Gremlins vs Automatons oraz Balconing Simulator 2020 (110)

Całe to zamieszanie z koronawirusem i akcją #zostańwdomu to idealna pora na wyjście ze swojej strefy komfortu i spróbowanie nowych aktywności, które można wykonywać w domu, a na które wcześniej nigdy nie mieliśmy czasu. W przypadku gier warto zatem sięgnąć po mniej znane tytuły, bo można się bardzo pozytywnie zaskoczyć niektórymi pozycjami, jak choćby Gremlins vs Automatons. Można się też niestety sparzyć dziadostwami pokroju Balconing Simulator 2020, ale więcej o tym poniżej.

Zapraszam!

Gremlins vs Automatons (PC)

Gatunek: Planszówka

Developer: Alexey Bokulev i Charlie Oscar

Rok wydania: 2016r.

Dostępny tylko na PC

Przenoszenie gier planszowych na ekrany monitorów stanowi dość ciekawą alternatywę dla osób, które chciałyby spróbować jakiejś gry, ale z powodu problemów finansowych bądź też takich związanych z zebraniem odpowiedniej liczby graczy nie są niestety w stanie zrobić tego po bożemu. Toteż cyfrowe wersje przeróżnych Talizmanów i Carcassone pojawiają się od czasu do czasu na rynku, pozwalając tym osobom na doświadczenie ich w jakiejkolwiek formie. Z doświadczenia wiem też, że fizyczna wersja tych gier zawsze górować będzie nad jej wirtualnym odpowiednikiem. Toteż niesamowicie dziwią mnie produkcje takie jak Gremlins vs Automatons, czy też może raczej Gremlins, Inc.

Nie dość bowiem, że jest to zupełnie oryginalna produkcja w założeniach mająca przypominać planszówkę, to jeszcze Gremlins vs Automatons, w które miałem przyjemność zagrać, stanowi na dobrą sprawę tryb jednego gracza dla Gremlins, Inc. Zupełnie nie zdawałem sobie sprawy, że może istnieć rynek na ten typ gier, ale fakt ich pojawienia się i bycia wspieranymi przez twórców pokazuje, że jak najbardziej gracze chcą wirtualnych planszówek. Co prawda istnieje wersja karciana gry, ale nie oszukujmy się, nie jest to to samo. A szkoda, bo chętnie zobaczyłbym tytuł ten w fizycznym wydaniu.

Gracze wcielają się w grupę rywalizujących ze sobą o wpływy w mieście gremlinów. Celem każdego z nich jest zdobycie odpowiedniej liczby punktów. Pierwszy, któremu się to uda – wygrywa. Założenia są dość proste, ale już sama rozgrywka jest nieco bardziej skomplikowana, bowiem Gremlins vs Automatons stanowi połączenie planszówki i karcianki. Z talii ciągniemy na starcie rozgrywki sześć kart, które później możemy użyć do wykonania ruchu na planszy, a na specjalnych polach także wykorzystać je do pozyskania wyborców (potrzebnych do wygrania odbywających się co kilka tur wyborów), pieniędzy czy punktów wpływu właśnie.

By wygrać należy jednak porzucić jakąkolwiek empatię i całkowicie zanurzyć się w umyśle samolubnego, chytrego goblina, a następnie jak najbardziej szkodzić naszym rywalom. Możemy zatem wysyłać na nich nieszczęścia, kontrole urzędowe i inne tego typu aktywności mające na celu zrujnowanie ich i może nawet posłanie na jakiś czas do więzienia. Oczywiście by to zrobić musimy mieć odpowiednie karty, których użycie skutkować będzie także wzrostem naszego wskaźnika zła, co z kolei zaszkodzi nam w wyborach, ale pamiętać trzeba, że żaden z naszych przeciwników nawet się nie zastanowi przed nasłaniem na nas fiskusa. Zwłaszcza, że w Gremlins vs Automatons są oni kierowani sztuczną inteligencją, a jeżeli o wersji online mowa – z pewnością nadrobię ją w najbliższym czasie i swoje wrażenia opublikuję na łamach bloga.

Balconing Simulator 2020 (PC)

Gatunek: Symulator fizyki?

Developer: Fancy + Punk

Rok wydania: 2019r.

Dostępny tylko na PC

Nie mam absolutnie pojęcia dla kogo tworzone są tego typu gry. Na dobrą sprawę nie jestem też pewien, co mogę o niej napisać, bo niewiele się w niej dzieje. Na pierwszy rzut oka może się Wam wydać, że to tytuł stworzony z myślą o streamerach podobnie do innych „symulatorów” jak np. słynny symulator kozy. Byłoby to jednak wrażenie kompletnie mylne, bo cały „lolkontentowy” potencjał Balconing Simulator 2020 kończy się w jakieś 5 minut od uruchomienia tego… „tworu”. Cel gry jest bowiem bardzo prosty – należy przejść przez korytarz i wejść w coś albo wypaść przez okno. Kurtyna.

Ja naprawdę chciałbym powiedzieć coś więcej, ale nic więcej w tej „grze” nie ma. Omijajcie to coś z daleka, a zaoszczędzone minuty zainwestujcie w coś pożytecznego jak choćby spędzanie czasu z rodziną, picie alkoholu ze znajomymi. Albo wiecie co? Zróbcie cokolwiek, co nie będzie związane z Balconing Simulator.