E3 2018 (EA Play, Xbox, Bethesda, Devolver Digital)

E3 to święto graczy i pomimo faktu, że większość zapowiadanych gier wycieka na miesiąc przed nim, gracze z całego świata wciąż czekają na nie jak dzieci na wakacje. Tak naprawdę nie liczą się same gry, a kreowana wokół imprezy atmosfera uwielbienia tego medium i przynależności do jednej, wielkiej społeczności miłośników gier. W poniższym tekście przeczytacie, co ciekawego działo się w trakcie pierwszej połowy targów E3 2018. Część druga, jutro wieczorem.

Zapraszam!

EA Play

Jak co roku pierwszą konferencję (nie) na E3 miało Electronics Arts. To „nie” w nawiasie znalazło się tam, bo technicznie rzecz biorąc EA nie uczestniczy w targach, ale swoją imprezę organizuję zawsze w dzień poprzedzający, więc no… Kombinatorzy. Oczywiście, można pośmieszkować, że połowa pokazanych gier to sportówki, ale to już u nich standard i nie zwraca się na to uwagi. Listę zapowiedzianych gier ze zwiastunami oraz krótkim komentarzem znajdziecie niżej, a teraz chciałbym podsumować newsy okołogrowe.

- Do końca mundialu na wszystkich platformach Fifa 18 dostępna jest do ogrania w całości za darmo. Oczekujcie tekstu o trybie fabularnym #cebula.

- EA pracuje nad usługą streamowania gier z chmury.

- EA bierze przykład z Microsoftu i swoje najnowsze premiery udostępniać będzie abonentom Origin Access Premier, nowego pakietu kosztującego 60$ miesięcznie.

- Nowe mapy i tryby do Star Wars: Battlefront II. News godny E3.

Gry:

- Battlefield V – Jeżeli tak wyglądałby pierwszy zwiastun to obyłoby się bez całej tej dramy. Ma nie być loot boxów ani premium passów, ale za to będzie tryb Battle Royale. Juhu. To, co ciekawi mnie najbardziej to tryb War Stories, czyli singiel, który w Battlefield 1 sprawdził się fantastycznie. Jego odpowiednik z piątki skupi się na, jak zaznaczają twórcy, mniej znanych historiach jednostek.

- FIFA 19 – Szok i niedowierzenia. Jednak ta osłona wzbogacona zostanie o licencję na Ligę Mistrzów.

- Star Wars Jedi: Fallen Order – Poza tym, że powstaje i jest tworzone przez Respawn Entertainment (twórców Titanfalla), wiadomo tylko tyle, że akcja gry zostanie umieszczona między III a IV epizodem sagi.

- Unravel Two – W sumie największe zaskoczenie konferencji. Kontynuacja fantastycznego i przepięknego indyka nie tylko została zapowiedziana, ale również wydana w tym samym momencie. Także bierzcie swoich partnerów pod pachę i gnajcie do sklepu (wirtualnego), bo dwójka oferuje coop.

- NBA Live 19

- Madden NFL 19

- Command & Conquer: Rivals – Największe “iksde” konferencji, bo, jak się okazuje, pierwsza od wielu lat nowa gra tej klasycznej serii będzie uproszczonym mobinym RTSem w modelu F2P. Wszyscy fani na pewno są zachwyceni.

- Anthem – Najbardziej oczekiwany tytuł konferencji dla wielu okazał się być niczym więcej, jak Destiny TPP od Bioware. Nie mogłem pozbyć wrażenia, że gameplay tej gry jest okropnie ślamazarny. Nie czekam.

XBOX

Prawdziwą pierwszą konferencją E3 była konferencja Microsoftu. No, i ci to polecieli. Pokazano około 50 gier i choć nie wszystkie z nich mnie interesują, to znalazło się kilka ciekawych kąsków. Zapowiedzi doczekało się sporo nowych odsłon sztandarowych serii Microsoftu, ale trzeba było przebrnąć przez morze mniejszych pierdół żeby do nich nich dotrwać. Wciąż to jak dotąd najmocniejszy line-up tegorocznych targów. A poza samymi grami?

- Fallout 4 w Game Pass. Znowu. News godny E3.

- Microsoft kupił Undead Labs, Playground Games, Ninja Theory (!) oraz Compulsion. Chwalenie tym ostatnim zaraz po tym jak walnęło się bombę w postaci informacji o nabyciu twórców Hellblade’a to moim zdaniem nieporozumienie.

- Fast Start, czyli technologia inteligentnego instalowania gier na dysku dostosowanego do indywidualnego stylu grania. Jestem ciekaw ile gier z tego skorzysta.

- Microsoft pracuje nad Microsoft AI i streamingiem gier.

- Microsoft robi nowego Xboxa. Czyżby nowa generacja pod koniec przyszłego roku? Nie zdziwię się, jeżeli Xbox Two (tak się będzie nazywał, zobaczycie) zostanie ujawniony na następnym E3.

Gry:

- Halo Infinite – Wyłącznie krótki teaser. Ma stanowić finał drugiej trylogii. Wyczuwam problem z numeracją kolejnych części *badum tss*

- Ori and the Will of the Wisps – Masakra, jak ta gra pięknie wygląda. W jedynkę nie grałem (jeszcze), ale i tak widok dwójki jara mnie niesamowicie.

- Sekiro: Shadows Die Twice – Nowe Soulsy! Tym razem z samurajami i linką Batmana. Wizualnie strasznie kłóci mi się to z dotychczasowymi grami od From Software, ale chcem!

- Fallout 76 – Pierwszy trailer, zero konkretów, ale wygląda przepięknie.

- Captain Spirit – Jest od twórców Life is Strange, wygląda jak Life is Strange, ma być w całości za darmo. Co?

- Crackdown 3 – xD

- Nier: Automata BECOME AS GODS Edition w końcu na platformie zielonych.

- Metro: Exodus – Wizualnie piękne, ale „gameplay” czuć bardzo mocno poprzednikami. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

- Kingdom Hearts 3 – Final Fantasy meets Disney. Dla wielu seria kultowa, dla mnie z deka #nikogo. Jednak muszę przyznać, że fragmenty z Elsą wyglądają jak żywcem wyjęte z Krainy Lodu.

- Battlefield V – Jeszcze jeden trailer, tym razem fabularny.

- Forza Horizon 4 – O matko, jak ja bardzo tego chcę. Trailer tworzy fantastyczny klimat, a sama gra wygląda zniewalająco. Po raz pierwszy w serii (i chyba w ogóle w gatunku) mamy pory roku oraz tzw. seamless multiplayer. Miejsce akcji? Wielka Brytania.

- We Happy Few – To jeszcze nie wyszło?

- Player Unknown’s Battlegrounds: War Mode – Nowy tryb do PUBG, news godny E3.

- Tales of Vesperia: Definitive Edition

- The Division 2 – Pierwszy zwiastun bardzo podobny do tego, który zapowiedziano część pierwszą. Akcja przenosi się do Waszyngtonu, a sama gra wygląda jak więcej tego samego.

- ID@Xbox - Szybkie zestawienie przeróżnych indyków. Pozwólcie, że ją tu po prostu wrzucę.

- Shadow of the Tomb Raider – Znów, więcej tego samego. Z ciekawostek, Lara nosi swój oryginalny strój z pierwszego Tomb Raidera.

- Session – Myślałem, że to Skate 4, a tu psikus. Session to nowa i pierwsza od dawna (o Tony Hawk’s Pro Skater 5 raczej każdy wolałby zapomnieć) gra o świrowaniu pawiana na deskorolce.

- Black Desert – Z tego co kojarzę, jest to koreańskie MMO, które parę lat temu zasłynęło bardzo rozbudowanym kreatorem postaci. Hmm.

- Devil May Cry 5 – Pierwszy Devil na nową generację. Twórcy wycofują się rakiem z nowego „imidżu” Dantego i przywracają mu klasyczne białe włosy. Ciekawi mnie numeracja, bo przecież poprzedni DmC to reboot serii bez numerka. Czyżby łącznik? Prequel oryginalnej historii?

- Cuphead in the Last Delicious Course – DLC do Cupheada z nową mapą i grywalną postacią.

- Tunic – Taki klon Zeldy tylko, że z lisem zamiast Linka. Nie podoba mi się styl graficzny i to strasznie. Wygląda jak mobilka.

- Jump Force – A idźcie wy mnie z tymi Narutami… Crossover wszystkich popularnych chińskich bajek.

-  Dying Light 2 – Wygląda ciekawie. Według zapewnień ma stawiać bardzo mocny nacisk na ZNACZĄCE wybory moralne.

-  Battletoads – Sequel gry sławnej jako zepsuta nieuczciwym poziomem trudności. Ktoś na to czeka?

-  Just Cause 4 – More, Bigger, Better. No, i będą tornada! Trójka była fantastycznym odmóżdżaczem, czwórka nie musi być niczym więcej.

-  Gears POP! – xd

- Gears Tactics – Gra taktyczna w świece Gears of War? Na pewno brzmi to ciekawiej niż GearsPop.

- Gears 5 – Robiłoby to większe wrażenie gdyby nie było poprzedzone GearsPopem i Gears Tactics. Gameplayowo wyglądało mi to na bardzo „niegearsowe”, a przypominało bardziej The Last of Us. Ciekawy jest też tytuł, bo zapowiedziano to jako Gears 5. Pytanie, czy jest to tytuł oficjalny, czy sytuacja analogiczna do tej z Gears 4 sprzed kilku lat?

- Cyberpunk 2077 – CDP Red wysoko ustawił sobie poprzeczkę Wiedźminem 3. Cały świat patrzy im się na ręce i jednocześnie jara ich najnowszym tworem. Trailer, choć tylko filmowy, wygląda fantastycznie. Więcej tandetnego futuryzmu z lat 80!

Bethesda

Trzecia samodzielna konferencje Bethesdy. Zrezygnowano z jakiejkolwiek stylizacji, więc nie mamy już kreskówkowych przerywników jak w zeszłym roku. Dobrze. Źle, że cały czas miałem wrażenie, że za dużo gadają, a za mało pokazują. Bolało tym bardziej, że transmitowana była o 3:30. W nocy. W sumie pokazano mało, a więcej tylko zajawiono. No, i sporo #nikogo było.

- Śmieszkowanie z kolejnych reedycji Skyrima.

Gry:

- Rage 2 – Jedynka była tytułem ambitnym, ale strasznie nudnym. Dwójka wygląda fantastycznie i po konferencji moje nastawienie do niej zmieniło się o 180 stopni.

- The Elder Scrolls Legends trafi na konsole.

-  The Elder Scrolls Online: Summerset – Wolfhunter i Murkmire – Dwa DLC do TESO.

- Doom: Eternal – Wyłącznie krótki teaser, ale cieszy fakt, że Doom wrócił do dawnej świetności.

- Prey: Mooncrash – DLC już dostępne.

- Prey: Typhon Hunter – DLC jeszcze niedostępne. Również w VR.

- Wolfenstein: Young Blood – Urocze odniesienie się w tytule do dodatku do pierwszego The New Order. Akcja przeniesie się w czasie do alternatywnych lat 80., a głównymi bohaterami będą córki-bliźniaczki Blazkowicza. Będzie coop.

- Wolfenstein: Cyberpilot – spin-off VR o „hakierze”



- Fallout 76 – Najnowszy Fallout okazuje się być coopowym survivalem. Wygląda fantastycznie, choć zawód fanów serii był dość mocno słyszalny. Miejsce akcji to wschodnia Virginia, a sama mapa ma być 4 razy większy od tej z czwórki. Premiera 18 listopada 2018r.

- The Elder Scrolls: Blades – Mobilny RPG z elementami rozbudowy miasta. Byłem zainteresowany dopóki nie powiedzieli, że wypuszczą go w modelu F2P.

- Starfield – Meh.

- The Elder Scrolls VI – Wiemy, że będzie.

Devolver Digital

Devolver znów zrobił show. Nie będę się o nim rozpisywał, bo warto go zobaczyć samemu. Zwłaszcza, że trwa wyłącznie jakieś 20 minut. Dużo nabijania się z trendów w branży, specyficzny humor, mało gier.

Gry:

–  SCUM

- My Friend Pedro – Z jednej strony wygląda jak bardzo widowiskowa i pełna trick shotów strzelanka 2,5D. Z drugiej wygląda jak gra freeware sprzed 10 lat.

– Metal Wolf Chaos XD – Gra z 2004 roku, która po raz pierwszy opuści Japonia. Co zabawniejsze, był to exclusive na oryginalnego Xboxa. Słyszałem o nim dużo dobrego, mają moją uwagę.

I to na tyle jeżeli chodzi o pierwszą połowę targów E3 2018. O reszcie przeczytać będziecie mogli już jutro.